Skóra w rytmie natury – jak dostosować pielęgnację do zmieniających się pór roku.

Czy Twoja cera też potrafi „wyczuć” zmianę pory roku? Jesienią często staje się bardziej sucha, traci blask i szybciej się podrażnia. To zupełnie naturalne — nasza skóra reaguje na temperaturę, wilgotność powietrza i ilość światła słonecznego. Dobra wiadomość? Możemy ją wspierać, dostosowując pielęgnację do rytmu natury. W tym wpisie pokażę Ci, jak w prosty sposób przygotować cerę na jesień i kolejne miesiące.

Dlaczego nasza skóra „czuje” zmianę pór roku?

Skóra to największy organ naszego ciała i jednocześnie najbardziej narażony na kontakt ze środowiskiem.

  • Zmiana temperatury powoduje zwężanie lub rozszerzanie naczyń krwionośnych, co wpływa na koloryt skóry.
  • Spadek wilgotności powietrza sprawia, że naskórek szybciej traci wodę.
  • Mniejsza ilość światła słonecznego może obniżać poziom energii, a nawet wpływać na metabolizm komórek skóry.

Jesień a kondycja skóry

Wrzesień to moment przejściowy – po lecie często obserwujemy:

  • przesuszenie lub łuszczenie się skóry po słońcu,
  • nierówny koloryt i przebarwienia,
  • większą wrażliwość na zmiany temperatury.

Pielęgnacja sezonowa – od oczyszczania po masaż

Jesienią postaw na:

  1. Delikatne oczyszczanie – bez agresywnych środków myjących, które mogą naruszać barierę hydrolipidową.
  2. Nawilżanie i odżywianie – kremy bogatsze w konsystencji, zawierające oleje roślinne i ceramidy.
  3. Masaż twarzy – poprawia krążenie, rozluźnia napięcia mięśniowe, wspiera odżywienie tkanek.
  4. Ochronę przed wiatrem i chłodem – nie zapominaj o filtrach UV, nawet jesienią.

Techniki wspierające adaptację skóry

Masaż liftingujący – działa jak naturalny „trening” mięśni twarzy, poprawia owal i elastyczność.

Aromaterapia – olejek z róży damasceńskiej lub lawendy w pielęgnacji wieczornej wprowadzi skórę i umysł w stan relaksu.

Rytuał ciepło–zimno – naprzemienne stosowanie chłodnych i ciepłych kompresów pobudza mikrokrążenie

Jesienią szczególnie polecam moim klientkom masaż twarzy połączony z aromaterapią. Łączy on lifting, regenerację i głębokie odprężenie. Warto też sięgnąć po Eliksir Bogini by Oilo – boskie połączenie róży i jaśminu, to niezwykłe doznanie dla ciała i zmysłów. Nadaje skórze miękkość, promienność i przywraca jej wewnętrzną harmonię.

Podsumowanie

Zmiana pór roku to doskonały moment, aby wsłuchać się w potrzeby swojej skóry. Jesienią warto otulić ją troską – zarówno w domowej pielęgnacji, jak i podczas profesjonalnych zabiegów.
Chcesz, by Twoja cera przeszła w nowy sezon z blaskiem? Umów się na jesienny rytuał pielęgnacyjny w moim gabinecie i poczuj różnicę.

Zaczynam jesienną pielęgnację

Masz pytania? Chcesz dobrać pielęgnację idealną na jesień?
Napisz do mnie – z przyjemnością pomogę Ci stworzyć rytuał, który otuli Twoją cerę i zmysły w tym wyjątkowym czasie roku.

Z czułością
Monika

Podobne wpisy